Tym, którym wstrzymano zagwarantowane  dopłaty do śmiechu nie jest!/ Fot Google TVN24
Tym, którym wstrzymano zagwarantowane dopłaty do śmiechu nie jest!/ Fot Google TVN24
el.Zorro el.Zorro
555
BLOG

Rydzykobojny przewał na ponad 26 milionów złotych

el.Zorro el.Zorro Polityka Obserwuj notkę 16

 

Złośliwi twierdzą, że guru Rydzyk tylko temu zapragnął zainwestować

w odwierty geotermalne, ABY BYĆ BLIŻEJ SWEGO MOCODAWCY!

 

Tuż przed wyjściem na sylwestrową imprezę, prezydent Duda, klasycznym „rzutem na taśmę”, podpisał nowelizację i tak spóźnionej, i wymuszonej drakońskimi karami Unii, Ustawę o OZE. W efekcie „troski o innowacyjna gospodarkę” kaczej sitwy, PRZESUNIETO O PÓŁ ROKU, (z dnia 1 stycznia br, na dzień 1 lipca br) wypłatę dopłat do wyprodukowanej w fotowoltaicznych mikro elektrowniach energii elektrycznej. Teraz już wszystko staje się jasne, SZUKANO I ZNALEZIONO, pieniądze na wypłatę odszkodowania dla radiomaryjnego szwindla!

Jednak jakby ordynarnie nie naginać Prawa, przyznana fundacji Lux Veritatis pomoc publiczna na prowadzenie tak zwanej głębokiej eksploatacji geotermalnej za panowania koalicji PiS-LPR-Samoobrona odbyła się JAWNIE z pogwałceniem obowiązującego Prawa i to w stopniu znacznym.

Rzecz w tym, że wcześniej Fundacja lux Veritatis nie tylko przeprowadziła samowolnie zbiórkę publiczną, ale na dokładkę tej zbiórki nie rozliczyła! Jak by nie dywagować jest to POWAŻNE przestępstwo karno-skarbowe, a zaniedbujący tego obowiązku Zarząd fundacji powinien zostać oskarżony z urzędu za przestępstwo świadomego działania na szkodę osoby prawnej.

Jakby komuś szwankowała pamięć, to sprawa tyczy zbiórki Świadectw Udziałowych w Prywatyzacji, za które Nadojciec Dyrektorissimus deklarował wykup przeznaczonej do „zaorania” „Kolebki”, czyli bankrutującej Stoczni im Lenina w Gdańsku, gdzie Lechu w 1980 roku skakał przez płot.

Oczywiście mając tak poważne przestępstwo na sumieniu, jakim jest wyniosłe milczenie na temat losów powierzonego prezesowi Zarządu Tadeuszowi Rydzykowi kapitału wielomilionowej wartości w ramach działań wyczerpujących definicję zbiórki publicznej, NIE MA MOWY aby ZGODNIE Z PRAWEM, można byłoby przyznać KOLEJNĄ pomoc publiczną, nie ważne jak świętobliwemu i bezczelnemu, malwersantowi publicznych pieniędzy.

Do tego fundacja Lux Veritatis wykazuje od swego zarania notorycznie straty na swojej działalności, każąc wierzyć Fiskusowi i sędziom Wydziału Gospodarczego, że istnieje tylko dzięki cudom Boskiej Opatrzności. Jakby nie dywagować, Fundacja Lux Veritatis DAWNO już powinna otrzymać sądowego kuratora, dokładnie z powodu notorycznych strat na zadeklarowanej działalności komercyjnej.

Do tego nie bądźmy naiwni, KAŻDA pomoc publiczna, A ZWŁASZCZA przyznana z FOŚ, narzuca pełną transparentność wykorzystania środków finansowych, a przecież jak wie już dopiero co obleczony ministrant-minor, z transparentnością finansów w Kościele rzymskim jest równie przejrzyście, co w pełnym ekskrementów szambie.

Można było przyjmować dowolnie wysokie zakłady, że pierwszy z brzegu rzetelny audyt zaowocowałby cofnięciem dotacji i koniecznością zwrotu otrzymanych środków!

Rzecz w tym, że FOŚ zarządzał funduszami unijnymi i nie było żadnego sposobu aby wydać pieniądze na coś innego, niż zostało to zadekretowane, a pilnowała tego zawsze zewnętrzna firma, do tego opłacana z otrzymanej dotacji. Jakby ktoś nie wiedział, taka dotacja z FOŚ jest realizowana w formie umarzalnego kredytu udzielanego zwykle przez BOŚ. Bank zwykle realizuje wypłatę kredytu transzami, wypłacając kolejną transzę DOPIERO po zakończeniu etapu inwestycji, na który opiewała poprzednia transza. To bardzo droga procedura, bo niemałe koszty audytów i koszt obligatoryjnego ubezpieczenia ponosi inwestor, więc jak ktoś ma rozum i nie lubi stresu to unijne dotacje w Polsce omija z daleka, a inwestycję zamknie niewiele drożej niż wyniósłby wymagany wkład własny.

Dlatego, zdaniem Zorra, ktoś wpadł na diaboliczny i jak się okazuje skuteczny sposób na wyrwanie z FOŚ ponad 26 milionów złotych, bez konieczności tłumaczenia się na co te pieniądze przeznaczono.

Plan przewału był dziecinnie prosty i wymagał TYLKO, choćby częściowego, dorwania się do władzy i Narodowego Koryta przez adwokatów przedsiębiorczego i ubogiego, ale tylko duchem, o. Rydzyka.

NAJPIERW doprowadzono do przyznania fundacji Lux Veritatis znaczącej dotacji celowej z Funduszu Ochrony Środowiska, licząc skrycie na to, że jak ktoś kompetentny przyjrzy się dokumentom dołączonym do wniosku, BEDZIE MUSIAŁ zastopować przyznanie postulowanego wsparcia.

POTEM, kiedy nastąpiło spodziewane cofnięcie wsparcia publicznego, Fundacja Lux Veritatis weszła z FOŚ na drogę sądową, ale UWAGA!!! Nie domagając się przywrócenia dotacji, ALE ODSZKODOWANIA!

Istota przewału polega na tym, że pomoc publiczną TRZEBA rzetelnie rozliczyć, a odszkodowania NIE TRZEBA!

TERAZ, kiedy znowu można skutecznie zaszantażować kierownictwo FOŚ, dyspozycyjny dla idei kaczyzmu radiomaryjnego Zarząd FOŚ grzecznie i w uniżeniu przystał na sądową ugodę z guru Nadojcem Dyrektorisimussem Rydzykiem, a czas to po temu już był najwyższy, gdyż całkiem realnie widmo bankructwa zajrzało w oczy rydzykobojnemu imperium medialnemu.

Cóż, kiedy KRRiT pochylała się obiektywnie nad wnioskiem Fundacji Lux Veritatis o przydział pasma dla TW TRWAM na naziemnych platformach cyfrowych, zauważyła istotne luki w budżecie wnioskodawcy i bezbożni heretycy radiomaryjną inicjatywę odrzucili.

Podobnego zdania był badający zasadność odmowy sąd, ale musi jego sędziowie byli ludźmi małej wiary i nie mający respektu do nadprzyrodzonych mocy Ojdyra.

Jednak stał się kolejny cud i do tej pory nieprzejednana wobec zapewnień władz Fundacji Lux Veritatis KRRiT, NAGLE ZMIENIŁA ZDANIE i postulowaną koncesję TV TRWAM przyznała. Czyżby pojawił się na posiedzeniu KRRiT jakiś archanioł z ognistym tabletem i oznajmił, że wkrótce bilans Fundacji Lux Veritatis zasili ponad 26 milionów złotych z FOŚ?

Konkludując, okradanemu przez mafijne układy inwestorowi w OZE jest obojętnym, czy okrada go mafia byłych tajniaków PRL-u, czy wynaturzona karykatura sługi bożego. Dla niego jest istotnym tylko to, że to de facto to z jego kieszeni prezes Kaczyński zapłaci dyrektorissimusowi Rydzykowi rachunek za pomoc w przejęciu władzy nad bantustanem o nazwie Rzeczpospolita.

Co do okazania było. Amen.

Zorro.

 

el.Zorro
O mnie el.Zorro

Wiem, że nic nie wiem, ale to więcej, niż wykładają na uniwersytetach.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka